Kategoria: Spotkania

Sprawozdania z odbytych spotkań Warszawskiego Towarzystwa Genealogicznego. Na przykład: wygłoszonych referatów, spacerów z przewodnikiem, wykładów online

  • Genealogia genetyczna w praktyce

    Genealogia genetyczna w praktyce

    Spotkanie odbyło się 29.02.2016.

    Prelegent: dr Łukasz Lubicz Łapiński, historyk i genealog

    Pełny tytuł: „Genealogia genetyczna w praktyce. Wykorzystanie badań DNA do analiz pokrewieństwa na przykładzie rodzin pogranicza mazowiecko-podlaskiego”

    Brawurowo poprowadzony wykład dr Łukasza Lubicz Łapińskiego był kolejnym wykładem z serii poświęconej genealogii genetycznej – poprzednio o badaniach genetycznych mówił Łukasz Maurycy Stanaszek. Dr Łapiński najpierw w przystępny sposób wprowadzał słuchaczy w dalsze tajniki badań genetycznych, takich jak rodzaje testów (Y-DNA – DNA chromosomu Y, mtDNA – DNA mitochondrialny, atDNA – DNA autosomalny) prowadzone przez różne organizacje komercyjne (np. Family Tree DNA, AncestryDNA).
    Następnie przedstawił praktyczne wykorzystanie badań genetycznych w poszukiwaniach genealogicznych. W tej części bardzo szczegółowo został zaprezentowany przypadek rodziny Łapińskich z Łap. Projekt ten stanowi kontynuacje badań genealogicznych prowadzonych metodami klasycznymi. Od 2008 roku dzięki genealogii genetycznej genetycznym udało się zbadać jeszcze szerszą populację rodu Łapińskich i powiązać ze sobą w konkretne rodziny. W tej części wykładu autor skupiał się na badaniach Y-DNA – czyli badaniu chromosomu Y, dziedziczonego w męskiej linii rodu.
    Na zakończenie dr Łapiński pokazał wstępne wnioski badań genetycznych nad szerszą populacją oraz . Po wykładzie nastąpiła długa dyskusja, która podobno była jeszcze kontynuowana do późnych godzin nocnych poza salą wykładową.

    Genealogia genetyczna staje się coraz bardziej atrakcyjnym tematem. Zjawisko przybiera na sile ze względu na spadające ceny i rosnąca dokładność, dzięki czemu jest coraz więcej materiałów porównawczych. Niestety, też narasta wokół niej wiele mitów, nieporozumień. Dlatego też tematykę będziemy kontynuować. Bo i podczas wykładu wiele wątków zostało poruszonych w zarysie, dlatego wstępnie umówiliśmy się z dr. Łapińskim na kolejny wykład. Prawdopodobnie już w pierwszej połowie 2017 roku.

    Relacja wideo

    dr Łukasz Lubicz Łapiński

    Prelegent zajmuje się badaniami drobnej szlachty mazowiecko-podlaskiej. Jest autorem monografii o rodzinie Łapińskich z Łap. Od kilku lat zajmuje się badaniami DNA do celów genealogicznych prowadząc szereg projektów populacyjnych. Jest pomysłodawcą serwisu „Genealogia Genetyczna” zajmującego się pośrednictwem i interpretacją badań DNA.

  • Biblioteki cyfrowe

    Spotkanie odbyło się 25.01.2016.
    Prelegent: Monika Bayer-Smykowska, członek Towarzystwa Genealogicznego Centralnej Polski w Łodzi i Towarzystwa Miłośników Ziemi Podhajeckiej

    Biblioteki cyfrowe – źródłem informacji dla genealogów

    Autorka przybliżyła pojęcia „biblioteki cyfrowej”, cyfryzacji dokumentów oraz historię bibliotek cyfrowych w Polsce. Istotną częścią spotkania była systematyka instytucji udostępniających zbiory w Internecie oraz zestawienie ich adresów. Wiele osób, nawet biegłych w tym zakresie było zdumionych ich liczbą. Prelegentka omówiła również ważne w naszych poszukiwaniach genealogicznych biblioteki zagraniczne. Następnym ważnym elementem wystąpienia były praktyczne porady jak używać bibliotek – jak odnajdywać tam interesujące informacje. Nie zabrakło również przykładów najczęściej popełnianych błędów oraz sposobów na ich uniknięcie.

    Doskonałym uzupełnieniem do wykładu są materiały z warsztatów. które Pani Monika Bayer-Smykowska przeprowadziła w Towarzystwie Genealogicznym Centralnej Polski.

  • Media społecznościowe w służbie genealogii

    Spotkanie odbyło się 28.12.2015.

    Prelegent: Maciej Markowski, członek Warszawskiego Towarzystwa Genealogicznego, Kimonibyli.pl

    Media społecznościowe w służbie genealogii. Od list dyskusyjnych do Facebooka

    Media społecznościowe to takie wykorzystanie technologii internetowych i mobilnych, by przekształcić jednokierunkową komunikację mediów tradycyjnych (gazety papierowe, radio, TV) w interaktywny dialog między członkami społeczności.

    Początki mediów społecznościowych

    W zamierzchłej przeszłości genealodzy wykorzystywali Internet za pomocą list dyskusyjnych. Forma ta została zachowana przez Ancestry w szczątkowej postaci jako rootsweb.

    Następnym krokiem były fora internetowe jak Genpol (będzie właśnie obchodzić 13 urodziny), Forgen oraz forum znajdujące się na portalu Polskiego Towarzystwa Genealogicznego.

    Następnym etapem ewolucji form komunikacji stał się Facebook. Dla wielu osób jest on podstawowym narzędziem informatycznym do kontaktów z innymi ludźmi, więc nic dziwnego, że znacząca część wymiany informacji pomiędzy genealogami przeniosła się właśnie tam.

    Rodzaje komunikacji na Facebooku

    Facebooku proponuje wiele sposobów komunikacji. Po pierwsze można umieszczać informacje na swojej stronie profilowej (ścianie = wall), ale wcale nie jest to konieczne – wiele osób początkowo wyłącznie czyta informacje zamieszcza na innych stronach lub przysłuchuje się dyskusjom prowadzonym w grupach.

    Strony (trochę inne) można stworzyć także wszyscy dla każdego innego podmiotu jak firmy, organizacji, społeczności, marki, znanej osoby, miejsca i temu podobne. Jeżeli chcemy obserwować co nowego zamieszczono na danej stronie należy ją „polubić” – wcisnąć przycisk lubię to.

    Dla mnie ciekawe są strony istotne z punktu widzenia genealogicznego jak strony archiwów (np.Archiwum Główne Akt Dawnych, Archiwum Akt Nowych,, Archiwa Społeczne, Narodowe Archiwum Cyfrowe), muzeów (np. Muzeum Warszawy, Zamek Królewski w Warszawie,  Zamek w Liwie, Muzeum im. Marii Konopnickiej), miejsc (np. Nadwiślańskie Urzecze, Zerzeńskie Klimaty, Warszawski Modernizm 1905 – 1939), oraz oczywiście Towarzystw Genealogicznych (np. Warszawskie Towarzystwo Genealogiczne, Małopolskie Towarzystwo Genealogiczne, Śląskie Towarzystwo Genealogiczne).

    Kolejnym narzędziem komunikacji są grupy dyskusyjne. Początkowo wiele grup było otwartych – mógł do nich przystąpić każdy, ale wraz ze wzrostem ilości spamu oraz różnych wirusów zmieniono je na zamknięte. Oznacza to, że administrator grupy decyduje czy zostaniemy do niej przyjęci czy też nie. Najczęściej wystarczy mieć wśród swoich znajomych na Facebooku członków danej grupy lub na swojej ścianie profilowej wpisy dotyczące genealogii. Czasami administratorzy proszą, aby coś o sobie napisać lub konieczna jest rekomendacja innego członka grupy.

    Wśród grup dyskusyjnych najciekawsze są W poszukiwaniu korzeni. Zapiski genealogiczne, Genealodzy (PL), Genealogia Genetyczna. Interesują mnie też poszukiwania w innych krajach więc należę również do międzynarodowych grup jak Hungary Exchange – Hungarian Genealogy, Eastern Europe Genealogy Research Community,

    Podałem tu tylko kilka przykładów grup i stron, które uważam za interesujące. Na Facebooku są ich miliony i każdy może znaleźć coś interesującego dla siebie.

    jak założyć konto na Facebooku?

    Wejdź na Facebooka wpisz www.facebook.com.

    Wypełnij dane rejestracji

    Strona główna Facebooka od razu wita nas gotowym formularzem rejestracji.

    Wypełniamy więc po kolei kolejne pola, wpisując nasze imię i nazwisko, adres e-mail oraz hasło, którym potem będziemy logować się do Facebooka. Pamiętajmy więc, aby było łatwe do zapamiętania, ale nie takie łatwe do odgadnięcia przez inne osoby. Następnie zaznaczamy swoją płeć oraz wpisujemy datę urodzenia. Te dane musimy podać, ale jeśli nie chcemy, aby nasi znajomi wiedzieli, kiedy mamy urodziny, możemy te dane potem ukryć. Warto dodać zdjęcie profilowe – nie musi to koniecznie być nasze zdjęcie – może przedstawiać coś, z czym się identyfikujemy.

    Ważne: Nie podajemy Facebookowi hasła do naszej poczty, aby nie skanował jej pod kątem potencjalnych znajomych.

    Blogi

    W Polsce blogi genealogiczne są rzadkością. Jest zaledwie kilka, które istnieją dłużej jak 2 lata. Mój podziw wzbudzają dwa najstarsze, których autorki wciąż piszą: W poszukiwaniu korzeni i Dziennik Genealogiczny. Wśród młodszych warto zajrzeć do: Moje potyczki z genealogią i Genealogiczna Kuchnia, Moja przygoda z genealogią, Czar Naszych Przodków, Przodkowie z tamtych lat oraz Kim Oni byli.

  • Pągowscy herbu Pobóg

    Spotkanie odbyło się 30.11.2015.

    Prelegent: Jan Pągowski, Honorowy Prezes Warszawskiego Towarzystwa Genealogicznego

    Najdawniejsi protoplaści rodu Pągowskich herbu Pobóg

    Jan Pągowski zreferował swój kolejny artykuł dla Gens na temat rodziny Pągowskich herbu Pobóg. W 1990 ukazał się pierwszy artykuł zatytułowany „Poszukiwanie początków rodu Pągowskich h. Pobóg”. Wiele hipotez, które zostały tam postawione, zostało potwierdzonych. Podjęcie dalszych poszukiwań, ze wielu względów zostało odłożone. Do kontynuowania poszukiwań autor został zachęcony wynikami badań prof. Alicji Szymczakowej z Uniwersytetu Łódzkiego, która badała genealogię XV-wiecznych urzędników sieradzkich w oparciu o księgi ziemskie sieradzkie. Ich efektem są jej dwie pozycje książkowe, bezcenne dla badaczy genealogii rodów wielkopolskich.

    W artykule Pan Pągowski skoncentrował się na bezpośrednich przodkach rodu Pągowskich herbu Pobóg, pomijając szersze prezentowanie ich licznego często rodzeństwa i potomków tego rodu. Szerzej zostały omówione jedynie kariery: Jakuba Koniecpolskiego i jego synów, kanclerza Jana Taszki, ze względu na ich wpływ na pozycje społeczną protoplastów rodziny Pągowowskich.

    Ród Pągowskich wywodzi się bezpośrednio z niegdyś możnej linii Pobogów, która już w XIII wieku, w czasach rywalizacji książąt piastowskich o tron krakowski, piastując ważne urzędy, posiadała wpływ na wydarzenia polityczne na ziemiach polskich.
    Pobogowie, potomkowie komesa Mściwoja, protoplaści Pągowskich, posiadali wówczas majątki w ziemiach/; krakowskiej, sandomierskiej, łęczyckiej i sieradzkiej. Kolejnymi gniazdami rodowymi bezpośrednich przodków Pągowskich były: Chrząstów, Koniecpol, Rokszyce (parafia Piotrków Trybunalski), a potem Pągów (w parafii Borzykowa w powiecie radomszczańskim).

    W wyniku podziałów dziedzictwa w 1504 roku, z Pągowem związane było odgałęzienie Mściwoja syna Piotra, a potomkowie jego brata Stanisława dziedziczyli Radostków w ziemi wieluńskiej. W XV wieku z linii potomków starosty kujawskiego Przedbora z Koniecpola h. Pobóg wyłoniły się rodziny Koniecpolskich, Rokszyckich, Pągowskich, Dąbrowskich i Radoszewskich. W tamtym czasie Pągowscy znaleźli się w szeregach średniej szlachty, natomiast ich bliscy krewni – Koniecposcy, dzięki korzystnemu dla nich podziałowi dziedzictwa, mogli sięgać po najwyższe urzędy w państwie.
    Rodzina Koniecpolskich wygasła w początkach XVIII wieku, nie ma już w Polsce Rokszyckich. Rodzina Pągowskich h Pobóg przetrwała do dziś.

  • Badania genetyczne

    Spotkanie odbyło się 28.09.2015.

    Prelegent:dr Łukasz Maurycy Stanaszek, kierownik Pracowni Antropologicznej w Państwowym Muzeum Archeologicznym w Warszawie

    Badania genetyczne i ich znaczenie dla genealogii

    Wykład p. dr. Łukasza Maurycego Stanaszka na pt. „Badania genetyczne i ich znaczenie dla genealogii”. Ja już kilkakrotnie podchodziłem do tego zagadnienia, ale dopiero teraz zacząłem rozumieć, na czym cała „zabawa” polega. Wydaje mi się, że dla większości słuchaczy również ta prezentacja stanowiła przełom. Dlatego też trzecia część spotkania – pytania do prowadzącego wykład – trwała tak samo długo jak sama prezentacja. Wyciągnięto nawet flipchart (co się chyba jeszcze nie zdarzyło na spotkaniu WTG), aby dr Stanaszek mógł nam jeszcze precyzyjniej wyjaśnić meandry tej dziedziny.
    Dr Stanaszek rozpoczął spotkanie od wspomnienia, czym się zajmuje antropologia i archeologia. Na tak utworzonej bazie pojęciowej zaczął wprowadzać pierwsze pojęcia związane z badaniem chromosomu Y przekazywanego jedynie po linii męskiej. Chyba w końcu zrozumiałem co to, są te tajemnicze literki i cyferki takie jak R1a czy R1b (M343) określane nazwą haplogroupa. Myślę, że dr Stanaszek przekonał co najmniej kilka osób z naszego grona, aby zbadać chociaż to.
    Panie w naszym gronie były trochę zmartwione, jak genealogia genetyczna je dyskryminuje – nie mogą same wykonać badań Y-DNA (bo go nie posiadają chromosomu Y) i muszą prosić o przebadanie się mężczyzn z nimi spokrewnionymi. Ale nie tylko w tym zakresie badania genetyczne dyskryminują kobiety. Dowiedzieliśmy się, że badanie mitochondrialnego DNA, które z kolei dziedziczymy wyłącznie po linii żeńskiej (mama, mama mamy, babka mamy, itd.) jest znacznie mniej dokładne precyzyjnym narzędziem.
    Dla mnie kluczowym elementem rozjaśniającym całe zagadnienie było wytłumaczenie, jak są liczone różnice w wynikach pomiędzy poszczególnymi osobami. Właśnie to zagadnienie pochłonęło niema całą dyskusję po wykładzie. Padło jeszcze wiele terminów jak np. „testy autosomalne”, ale wiedzę tą trzeba będzie jeszcze podeprzeć kolejnymi wykładami i lekturami z tej dziedziny. No i w końcu zainwestować, chociaż podstawowe badanie.
    Niestety nie było czasu, aby prelegenta pociągnąć za język na temat Urzecza, ale mi się udało przynajmniej uzyskać autograf w książce autorstwa dr. Stanaszka.

    spisał dr Maciej A. Markowski

    dr Łukasz Maurycy Stanaszek, kierownik Pracowni Antropologicznej w Państwowym Muzeum Archeologicznym w Warszawie bada szeroko rozumiany obrządek pogrzebowy populacji pradziejowych (głównie Słowian), w tym zagadnienie średniowiecznego wampiryzmu. Aktualnie zajmuje się przemianami osadniczymi i kulturowymi w Dolinie Środkowej Wisły oraz związaną z tym reaktywacją Urzecza. Jest autorem kilkudziesięciu prac naukowych i popularnonaukowych, w tym monografii nadwiślańskiego Urzecza. Uczestniczył w charakterze antropologa w kilkudziesięciu ekspedycjach archeologicznych w kraju i za granicą. Wykładał antropologię, statystykę na UW, UKSW, WUM i AH im. A. Gieysztora w Pułtusku. Członek Polskiego Towarzystwa Antropologicznego oraz Towarzystwa Opieki nad Zabytkami.

    Tematykę badań genetycznych dla genealogii kontynuowaliśmy z dr. Łukaszem Łapińskimdr. Łukaszem Łapińskim

  • Przodkowie w Armii Napoleońskiej

    Spotkanie odbyło się 29.06.2015.

    Prelegent: Maciej Markowski, członek Warszawskiego Towarzystwa Genealogicznego, potomek porucznika 17 pułku piechoty Księstwa Warszawskiego

    „Czy można się czegoś dowiedzieć o swoich przodkach służących w Armii Napoleońskiej?”

    Epoka napoleońska odcisnęła głębokie piętno na naszej ojczyźnie i do tej pory budzi gorące emocje. W tym okresie w wojsku służyło znacznie powyżej 100 tysięcy Polaków, a niestety niewiele możemy się o nich dowiedzieć. Niemal wszystkie oficjalne dokumenty pochłonął ogień – księgi rodowodowe pułków Księstwa Warszawskiego zmieniły się w popiół po Powstaniu Warszawskim, a dokumenty nadań medalu Św. Heleny (otrzymywali go wszyscy żołnierze walczący u boku Napoleona) spłonęło w Paryżu. Jedynym zachowanym zbiorem dokumentów, są księgi słynnej Polskiej jednostki będącej bezpośrednio na żołdzie Cesarstwa – Szwoleżerów Gwardii. W przypadku zwykłych żołnierzy, w większości przypadków, jedynym śladem służby może być informacja w akcie zgonu. W przypadku oficerów możemy mieć więcej szczęścia. Zachowało się trochę dokumentów wtórnych, list przyznanych odznaczeń oraz pamiętników. Na bazie swoich dotychczasowych odkryć, postaram się przybliżyć słuchaczom gdzie i co warto przeszukać, aby więcej dowiedzieć się o losach swojego przodka.

    Więcej informacji można znaleźć na moim blogu wpisie poświęconym oficerom armii Księstwa Warszawskiego

  • Wspomnienie o Mieczysławie Foggu

    Spotkanie odbyło się 25.05.2015.
    Prelegent: Michał Fogg, prawnuk słynnego pieśniarza dawnej Warszawy Mieczysława Fogga

    „Wspomnienie o Mieczysławie Foggu i innych znamienitych postaciach Jego rodu”

    W trakcie spotkania zaprezentowane zostały prywatne zdjęcia artysty, okraszone opowieściami przekazywanymi w rodzinie z pokolenia na pokolenie. Jakim był człowiekiem, prywatnie i zawodowo? Jak wyglądała jego kariera i czy wszystkie legendy dotyczące Mieczysława Fogga są zgodne z prawdą? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań usłyszeć można było ze źródła, bez domysłów i przypuszczeń. Legenda Mieczysława Fogga w zderzeniu z rzeczywistością. Obok osoby pradziadka prelegent wspomniał także o innych znamienitych postaciach rodu Foglów, jakimi byli: niezapomniany aktor Aleksander Fogiel i jego trzech synów Andrzej, Waldemar i Tomasz oraz wnuk Krzysztof, a także niedawno zmarły wspaniały aktor scen warszawskich Jan Matyjaszkiewicz oraz pieśniarka operowa Kamila Dangor.

  • Genealogia i genetyka rodzin Raczko

    Spotkanie odbyło się 27.04.2015.
    Prelegent: Waldemar Raczko, członek WTG


    Genealogia i genetyka rodzin Raczko

    W wyniku prawie dziesięcioletnich badań dokumentów archiwalnych i analizy publikacji genealogicznych okazało się, że na przestrzeni wieków żyło kilka szlacheckich rodzin Raczko lub Raczkowicz nie spokrewnionych z sobą w linii męskiej. Przodkowie wszystkich tych rodzin w XV wieku zamieszkiwali Wielkie Księstwo Litewskie. Ze względu na częsty brak określenia rodu (herbu), pomimo potwierdzonego szlachectwa, kilkanaście osób przeprowadziło testy genetyczne w celu określenia haplogrupy najbliższej rodziny, potwierdzenia wzajemnego pokrewieństwa i ustalenia regionów pochodzenia praprzodków, a także możliwość porównania wyników testów z kilkuset tysiącami opublikowanych wyników dostępnych m.in. na portalu http://www.ysearch.org

    Efekt powyższych badań genealogicznych i genetycznych był prezentowany przy wykorzystaniu opracowanej przez autora witryny rodzinnej.

    Relacja wideo